Nie każdy ale coraz więcej mechaników czy też elektryków zna się na akumulatorach tak że bez komputera jest wstanie ocenić akumulator już przy procesie ładowania. Co stało się z takim akumulatorem. Czy dany akumulator posiada zwarcie czy opad masy. Diagnostyka komputerowa tylko potwierdza badanie!!!! Relacja użytkownika z serwisantem rozpatrującym reklamacje. Serwis (gwarant) Dostał akumulator na reklamacje i sprawdza co się z nim stało. Jak padła cela to sprawa prosta wydaje nowy, inaczej jest jak akumulator jest już zmęczony słaby z opadem masy z płyt i wraca do użytkownika ten sam stary który już się nie nadaje do niczego. Serwis gwarancyjny sprawdza akumulator to go interesuje tylko. Wydaje opinie, serwisanci nie wiedzą jak są użytkowane akumulatory w poszczególnych samochodach tak naprawdę można mieć sprawny samochód i stylem użytkowania można zniszczyć taki akumulator w krótkim czasie!. Użytkownik za zwyczaj nie może zrozumieć jak on mógł zniszczyć akumulator jak pierwszy wytrzymał mu 7 lat. Po mimo tłumaczenia użytkownikowi że może być dużo rzeczy, sytuacji które przez rok czy prawie dwa lata, bo zazwyczaj do tego okresu jest gwarancja. Niszczyły jego akumulator nie jest on wstanie uwierzyć że tak mogło się stać chociaż jest to logiczne. Użytkownik Zazwyczaj się odgraża, opowiada o wizytach u elektryka zawsze samochód jest w stanie lepszym niż nowy, chociaż ma 20 lat, ale nowy jest. Elektryk powiedział że to akumulator (chociaż jest dobry) na koniec użytkownik mówi że pójdzie do gazet do biura konsumenta, straszy sądem itp... Co robicie:

Sorki, Nie sprecyzowałem. Jesteście sprzedawcą i tłumaczycie użytkownikowi że reklamacja jest nie uznana bo akumulator jest zasiarczony????

Można jeszcze i tak... Gwarancja nie wpływa na odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi. Konsument może żądać od sprzedawcy w ramach rękojmi: wymiany, naprawy, odstąpienia od umowy lub obniżenia ceny. Nawet wtedy, gdy towar został wymieniony lub naprawiony przy okazji wcześniejszej reklamacji złożonej do gwaranta. Rok czasu od zakupu. ;-) art. 579 Kodeksu cywilnego

Ja jestem mechanikiem i w temacie akumulatorów mam takie zdanie - co tanie to drogie . Polecam klientom akumulatory Warty są drogie i to jest zdaniem klientów ich jedyna wada:). W sytuacji gdy pierwszy akumulator wytrzymał 6-8 lat a następny ( tani) 2-3 lata tłumaczę ,że w nowym aucie opory rozruchu ,stan instalacji elektrycznej ,stan rozrusznika- alternatora jest bardzo dobrym stanie i akumulator ma lżej a w starszym - częściowo zużytym aucie wymiana jednego elementu -tj. akumulatora nie wystarczy aby on miał te same warunki pracy. W temacie gwarancji akumulatorów miałem sytuację , że akumulator pad po 3 miesiącach , przerwa między celami . Reklamacja została odrzucona producent stwierdził , że obudowa od spodu akumulatora jest porysowana i aku . nie był stabilnie zamocowany w pojeżdzie i to spowodowało pęknięcie mostka między celami. Auto to fiat palio gdzie aku . ledwo wchodzi do skrzynki i nawet nie przykręcony nie ma możliwości ruchu. Po tej odpowiedzi sprawdziliśmy wszystkie akumulatory na sklepie i wszystkie były porysowane od spodu ( nawet te ofoliowane) mimo ,że nigdy nie były w aucie.

montowałem akumulatory firmy cent.. i były problemy, reklamacja i odpowiedz GŁĘBOKO ROZŁADOWANY.

Pamiętajcie żeby akumulator na reklamacje zawsze oddawać naładowany!

Producentów akumulatorów jest wielu, jak wielu jest producentów zamienników. W swojej pracy miałem trochę reklamacji. Powiem tylko, że najmniejszy problem z ich uwzględnieniem to Varta i Bosch. Jednak warunkiem koniecznym było rozpisanie w gwarancji takich parametrów jak napięcie spoczynkowe, napięcie ładowania i pobór prądu w mA. Tej procedury trzymam się do dziś. Jeśli klient chce koniecznie akumulator z tesco za 50 zł. jego problem i do tego palca nie przykładam śpiąc spokojnie. Nie wspomnę o złym doborze akumulatora do pojazdu. Mam na myśli zapotrzebowanie na energię.