Witam.Mam następujący problem,silnik w moim passacie zużywał ogromne ilości oleju.Rozebrałem silnik z myślą,że jest pęknięty któryś z tłoków..Turbina jest ok nie poci się,nie ma luzu osiowego i nie chlapie olejem.Tłoki są zużyte tzn mają delikatne rysy pierścienie nie wyglądają zle,wcześniej zalewałem tłoki w cylindrach naftą lecz nie wskazało to,że któryś ma zużyte pierścienie.Nie wiem co mam robić,wszelkie pomysły mi się skończyły.Przez zawory chyba takiej ilości oleju by nie brał.Pozdrawiam i czekam na wasze sugestie.

Proszę sprawdzić luz pierścieni w rowkach tłoków, jak i sprawdzić czy pierścienie mają właściwy kształt przekroju.

O jakich ilościach oleju mówimy ?

Jacek ma rację, sprawdź luz pierścieni, być może nie trzymają kształtu bądź mają za duży luz. A tak zapytam w jakim stanie była uszczelka pod głowicą?

Uszczelka wygląda na dość świeżą,nie widać uszkodzenia kanału olejowego.

Oleju brał bardzo dużo jakieś 2l na 100 km

Rozumie że samochód kopci ? jak wyjmowałeś tłoki to na końcu był opór czy same wypadły ? :)